poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Poducha Blazing Star - gotowe :)

Poduszka skończona :))



Na tle pledu, do którego jest uzupełnieniem.



Zdjęcia takie sobie, bo i światło słabo dziś dociera zza chmur.  

Tył poduchy uszyłam na tzw zakładkę. Dość długo nie mogłam się zdecydować jak wykończyć brzegi, ostatecznie zdecydowałam się na lamówkę - efekt zadowalający, choć krawędzie nie mają nic wspólnego z linia prostą ;) Po przepikowaniu top się "zbiegł"  więc tył doszywałam na zasadzie "jak wypadnie", a nie wg zamierzonych wymiarów...

Podsumowując - jestem całkiem zadowolona ;)

3 komentarze:

  1. świetnie to wygląda :-)))i co lamówkę tez ręcznie przyszłaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ręcznie :) Ale to zdecydowanie najmniej lubiany przeze mnie etap, zwłaszcza przyszywanie...

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładnie :)super gwiazdka

    OdpowiedzUsuń